Categories
recenzje

“Biblioteka o Północy” Matta Haiga

A gdyby tak ktoś powiedział Wam, że gdzieś tam, pomiędzy niebem a piekłem znajduje się ogromna biblioteka. Pełna książek – opowieści. O waszym życiu, albo o jego alternatywnych możliwościach. Nieskończonej ilości takich możliwości. To jest właśnie Biblioteka o Północy.

Odkrywa ją Nora Seeds, która zmęczona i rozczarowana swoim życiem, po serii życiowych porażek i dramatów podejmuje decyzje o odebraniu sobie życie. Trafia do takiej Biblioteki, w której rolę przewodniczki pełni bibliotekarka z jej szkolnej biblioteki. W oparciu o  długą księgę żalów i niespełnionych marzeń Nory pomaga jej przeżyć choć na chwilę alternatywne życia, z których Nora mniej lub bardziej świadomie zrezygnowała, podejmując swoje życiowe decyzje. Różne profesje, miejsca zamieszkania, związki, sukcesy – czy pozwolą Norze spojrzeć inaczej na swoje życie i poczuć że warto żyć?

Kto nie chciałby zamienić się z Norą i spróbować pożyć w alternatywnych w życiach. Inny wybór szkoły, pracy lub partnera i i wiedlibyśmy zupełnie inne życie. Tylko czy lepsze i bardziej szczęśliwe? Nora szybko odkryje, że sukces w jeden dziedzinie pociąga konsekwencje w innej, często dla jej rodziny i najbliższych. 

Ta książka to urzekająca bajka. Pokrzepiająca, ale i zmuszająca do refleksji nad swoim życiem, i nad konsekwencjami nawet najdrobniejszych decyzji. Polecam wszystkim miłośnikom bibliotek i ciekawych opowieści!

ACH-F

Categories
recenzje

„Rozdeptałem czarnego kota przez przypadek” Filipa Zawady

O książce tej zrobiło się ostatnio głośno z racji nominowania jej do tegorocznej Nagrody Nike. Początkowo byłam zaskoczona tą decyzją, gdyż ta książka w moim odczuciu mniej pasuje do poważnej nagrody Nike niż inne nominacje (np „Płuczki” czy „27 śmierci Toby’ego Obeda” , ale po zastanowieniu doszłam do wniosku, że tylko pozornie.  Ale po kolei…

„Rozdeptałem czarnego kota przez przypadek” to opowieść Franciszka, jednego z bękartów (określenie własne Franciszka), wychowujących się w sierocińcu prowadzonym przez zakonnice, gdzieś na bliżej nie sprecyzowanej prowincji. Opowieść czasem śmieszna, czasem wzruszająca, choć najczęściej bardzo smutna, a czasem i po prostu nudna. W jednej z recenzji napisano, że to taki  to “Mikołajek u zakonnic”. Nie zgadzam się z tą opinią, choć pierwszoosobowa narracja Franciszka może komuś skojarzyć się z Mikołajkiem, to jednak jego życie nijak się ma do bezpiecznego życia Mikołajka w kochającej rodzinie. Wygadany Franciszek, mający opinię na każdy temat, tak naprawdę próbuje maskować swoje osamotnienie i brak miłości. Jest najstarszy z dzieci w sierocińcu i ledwo tolerowany przez dzieci z „normalnych” rodzin w lokalnej szkole. Aktywnie szuka uwagi dorosłych, w sposób z reguły wytrącający z uwagi opiekujące się nim zakonnice, a jego największym marzeniem jest kochająca adopcyjna rodzina. Franciszek zdecydowanie nadużywa wulgaryzmów, nie zetknął się jeszcze z polityczną poprawnością i ogólnie pozuje na silnego chłopaka, ale to tak naprawę zagubione i samotne dziecko. I to ten kontrast czyni tę książkę tak przejmująco smutną. 

Książka jest zwięzła (czasem zawiera tylko 1 zdanie na stronie)  i konkretna, więc czyta się ją szybciutko. Nie oczekujcie zatem pogodnej lektury, ale spostrzeżenia Franciszka na temat absurdów świata i nas dorosłych są bezcenne!

P.S. Uspokajam, że choć w opowieści pojawia się czarny kot, którego Franciszek w sekrecie przygarnia do sierocińca (i nazywa – na przekór bogobojnym zakonnicom ? – imieniem Szatan), to rozdeptanie jest czysto metaforyczne ☺

ACH-F

Categories
recenzje

„Kot niebieski” Martyny Bundy

Intrygująca i pięknie napisana opowieść o powstaniu klasztoru zakonników kartuskich na Kaszubach i o tym jak zakon ten oddziaływał na okolicę i jego mieszkańców. Autorka płynnie przeskakuje przez kolejne stulecia i opowiada historię kolejnych bohaterów, 7 wieków mieści się w 320 stronach. W tle toczy się wielka historia i przechadza się dużo niebieskich kotów.  Jeśli ktoś jednak  oczekuje „kociej” książki to się rozczaruje, koty nie są tu pierwszoplanowymi bohaterami, pełnią raczej funkcję przywracania równowagi w świecie. A centrum tego świata są tu Kartuzy.  Polecam wszystkim miłośnikom Kaszub, realizmu magicznego, no i kotów.  ACH-F

Categories
recenzje

“Złota klatka” i “Srebrne skrzydła” Camili Läckberg

Zapraszamy Was do zapoznania się z nowym obliczem królowej szwedzkiego kryminału. Nowa bohaterka cyklu powieści Läckberg Faye, jest zupełnym przeciwieństwem poczciwej Eriki, choć w tle pojawia się znana wszystkim fanom autorki Fjällbacke .Tu Fjällbacka nie jest tu jednak tak sielska, a przemoc na którą nikt nie reaguje, kształtuje bohaterkę i kładzie się cieniem na jej całym życiu. 

W pierwszej części cyklu “Złota Klatka” Faye wiedzie wspaniałe i bogate życie, jej mąż Jack jest miliarderem, ma cudowną córeczkę Julienne. Wydaje się, że niczego jej nie brakuje, poza zainteresowaniem męża, zajętego kolejnymi biznesami, a o które desperacko walczy. Kiedy jednak Faye odkrywa prawdę, całe jej życie przewraca się do góry nogami, a bohaterka podejmuje walkę o odzyskanie siebie i ukaranie męża. Z podporządkowanej i uległej żony zmienia się w chłodną mścicielkę, a dzięki inteligencji i determinacji, krok po kroku realizuje swój plan odzyskania wolności i pozbycia się męża. Powoli, z okruchów wspomnień i informacji poznajemy też  tragiczną przeszłość Faye, która ją ukształtowała. 

W kolejnym tomie “Srebrne skrzydła” Faye walczy o utrzymanie swoje biznesu, z zakusami szukających na niej rewanżu wrogów. W walce tej pomagają jej dawne rywalki, udowadniając, że kobieca solidarność potrafi być najlepszą bronią w  zdominowanym przez mężczyzn świecie. 

Nowy cykl Läckberg ma zdecydowanie feministyczne przesłanie, pokazuje siłę kobiet, o której one samo czasem zdają się nie wiedzieć, albo o której zdążyły zapomnieć. Läckberg rysuje też realistycznie mechanizm rodzenia się przemocy domowej, fizycznej i psychicznej, poprzez manipulacje, odbieranie wolności i doprowadzenie do utraty wiary w siebie i w swoje możliwości. A co może nawet ważniejsze, pokazuje też, że przemoc domowa nie zna granic, i może równie dobrze dziać się w luksusowych domach sztokholmskiej elity, jak i w małych i ubogich rybackich wioskach. 

Oba kryminały “Złota klatka” i “Srebrne skrzydła” są  dostępne w naszej Bibliotece, zapraszamy do wypożyczania i dodawania swoich komentarzy!

ACH-F

Categories
recenzje

“ Ostre Przedmioty” Gillian Flynn

Główna bohaterka Camille, dziennikarka chicagowskiej gazety zostaje wysłana przez swojego szefa w rodzinne strony, aby opisać sprawę morderstw 2 dziewczynek. Gazeta podejrzewa, że w miasteczku działa seryjny morderca, o czym można by napisać świetny cykl reportaży, pretendujący może nawet – kto wie? – do nagrody Pulitzera. Camille wydaje się idealną kandydatką, żeby korzystając ze swoich znajomości zbadać i opisać ten temat. Tyle, że Camille nie chce wcale wracać do rodziny, której nie widziała od lat, despotycznej i nieumiejącej kochać matki, i siostry, której nawet nie zna. Przyjeżdża jednak i zaczyna opisywać śledztwo policji, przy okazji wyciągając na powierzchnię kolejne rodzinne demony. 

Powieść ta jest może znana części czytelników z serialu na HBO ze świetną Amy Adams. Nie zaszkodzi jednak sięgnąć po pierwowzór, ok, może znacie już zakończenie, ale tę książkę czyta się też a może przede wszystkim dla nastroju. Atmosfera w miasteczku w stanie Missouri,  gdzie wszyscy wiedzą wszystko o sobie nawzajem (albo im się przynajmniej tak wydaje), a porządek społeczny jest ustalony na generacje i niezmienny,  jest lepka i duszna, co potęguje jeszcze wilgotne i gorące lato. Do tego książka niesamowicie wciąga, a trauma bohaterki i niezwykle skomplikowane toksyczne relacje rodzinne, przechodzące z pokolenia na pokolenie, na długo pozostają z czytelnikiem.

ACH-F

Categories
recenzje

“Sekret Wesaliusza” Jordiego Llobregata

Wielbiciele powieści Carlosa Ruiza Zafona, uwaga, to książka dla Was! 

Wracamy w niej w przededniu Wystawy Światowej z 1888 roku do XIX wiecznej Barcelony, rozdartej między nowoczesnością i postępem elit, a zabobonami i biedą zwykłych mieszkańców miasta. Mamy tu wszystkie niezbędne elementy barcelońskiej opowieści: romantyczną historię z przeszłości zakończoną tragedią, ubogie zaułki La Barcelonety zamieszkałe przez pracujących ponad siły i ledwo wiążących koniec z końcem rybaków i robotników, a także kryminalistów i prostytytutki, kanały pod Barceloną przejęte przez rządzących się swoimi własnymi prawami Zbieraczy, mroczne legendy, spirytyzm, wiekowe manuskrypty, oszalałych naukowców,  skorumpowaną policję, bogatą i wpływową elitę miasta. W tej scenerii 3 głównych bohaterów: naukowiec z Oksfordu wracający do Barcelony na pogrzeb ojca Daniel Amat, doświadczony dziennikarz Bernat Fleixa i wyjątkowo zdolny student medycyny Pau Gilbert próbuje rozwikłać serię brutalnych morderstw młodych kobiet. Daniel i Pau skrywają też własne tajemnice, które stopniowo poznajemy. Najważniejszym pytaniem pozostaje jednak kto i dlaczego zabija dziewczyny, czy to naprawdę wcielony demon Gos Negre, jak wierzą mieszkańcy Barcelony czy też morderca szaleniec. 

Interesująca powieść, która wciąga, a liczne wątki stopniowo układają się w jedną całość. Do tego zaskakujące zaskoczenie. Słowem idealna lektura na wakacje!

ACH-F

Categories
recenzje

“Przyjaciel” Sigrid Nunez

“Nieustannie wmawia się nam, że czytanie zwiększa empatię, lecz wygląda na to, że pisanie odrobinę jej odbiera”. Nie w przypadku Sigrid Nunez! „Przyjaciel” to krótka pełna nawiązań literackich książeczka o przeżywaniu żałoby i o posiadaniu i miłości do psa. Główna bohaterka niespodziewanie zostaje poproszona o zostanie opiekunką psa jej zmarłego przyjaciela, po którego śmierci nie może się jeszcze otrząsnąć. I to nie jakiegoś tam małego psiaka, ale wielkiego doga niemieckiego. Dodać należy, że warunki nie są zbyt sprzyjające, bo ma przyjemne choć malutkie mieszkanko, w którego kontrakcie najmu jest zapisany zakaz trzymania psów i którego oczywiście nie chce stracić. To jedna z tych książek, które warto czytać nieśpiesznie, aby przemyśleć sobie to i owo. Polecam!

ACH-F

Categories
recenzje

“Czerwone jezioro” Julii Łapińskiej

Debiut kryminalny znanej reporterki Julii Łapińskiej. Pomysł zrodził się w jej głowie podczas pracy nad reportażem “Zgruzowana pamięć” o opuszczonym poradzieckim miasteczku, malowniczo położonym wśród jezior i lasów Pomorza Zachodniego. Książka ta wygrała konkurs na powieść sensacyjną wydawnictwa Agora, nie bez przyczyny!

Posiada bowiem wszystko co rasowy kryminał powinien zawierać: zgrabną fabułę, wartką akcję, tragiczną historię z przeszłości, zamkniętą społeczność, wyraziste postaci i sielskie krajobrazy w tle. Akcja toczy się w Bornem Sulinowie równoległe gorącym latem 2014 roku oraz pod koniec lat 80 tych, kiedy w garnizonie stacjonują jeszcze radzieccy żołnierze.

Bystra policjantka Inga Rojczyk, która niedawno sprowadziła się z dużego miasta do Borne i nieco męczy się w małomiasteczkowej atmosferze i szowinistycznej komendzie policji, przy pomocy byłego fotografa wojennego Kuby Kralla, zapijającego alkoholem syndrom stresu pourazowego, prowadzi śledztwo w sprawie brutalnego morderstwa ochroniarza lokalnego potentata i rosyjskiego oligarchy Borysa Morozowa, na tegoż weselu z luksusową Leną. Kuba I Borys są kumplami z dzieciństwa, spędzonego w garnizonie w latach 80 tych. Zaś sprawa ta łączy się z podobnym morderstwem popełnionym w radzieckim Bornem 25 lat wcześniej, nad jeziorem zwanym przez miejscowych czerwonym od krążącej legendy o żołnierzach topiących ciała młodych kobiet w jeziorze.

Książkę tę świetnie się czyta, nie mogłam się oderwać. Autorka sprawnie miesza wątki i podrzuca boczne tropy, dając każdej z postaci własną perspektywę. A w zakończeniu wszystko ładnie układa się w logiczną, choć bardzo zaskakującą całość. Polecam osobom szukającym dobrego kryminału!

ACH-F

Privacy Overview

This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.