Categories
recenzje

„Zatruty ogród” Alex Maxwell

W odciętej od reszty świata na starej farmie gdzieś w Walii sekcie dochodzi do zbiorowego samobójstwa. Udało się przeżyć tylko nielicznym, w tym głównej bohaterce Romy. Romy trafiła na farmę jako małe dziecko i teraz musi sobie poradzić w obcym dla niej i postrzeganym jako zagrożenie świecie.

Książka ta jest reklamowana jako świetny thriller psychologiczny inspirowany prawdziwymi wydarzeniami. No cóż….. W moje opinii to jednak bardziej opowieść o życiu w sekcie, i o tym jak łatwo do niej trafić i jak trudno z niej wyjść. Większość książki wypełnia opisywanie codzienności w sekcie, pełnej manipulacji i zawoalowanej walki o władzę. W książce jest dużo przeskoków w czasie, historia opisana jest z punktu widzenia trzech bohaterek (Romy, jej ciotka Sarrah i matka Summer). Na pewno nie jest to łatwa i lekka książka, a wrażenie to pogłębia jeszcze gorzkie zakończenie. Ale za to daje do myślenia!

ACH-F