Categories
recenzje

“Milczące bliźniaczki” Marjorie Wallace

Poruszający reportaż autorstwa Marjorie Wallace o siostrach bliźniaczkach, które stworzyły swój własny świat. Jule i Jennifer po urodzeniu przypominały wszystkie inne dzieci, były radosne, otwarte i komunikatywne. Dopiero około 4 roku życia zaczęły odsuwać się do swojej oddzielnej rzeczywistości. Ich matkę z początku martwiło to, że nie mówią, ale z czasem się przyzwyczaiła i tłumaczyła to sobie tym, że bliźniaki rozwijają się w swoim własnym tempie. Tymczasem bliźniaczki coraz bardziej zamykały się w swoim pokoju, dopuszczając do niego tylko młodszą siostrę. Stopniowo przestawały się komunikować również z matką i starszym rodzeństwem. Przestały jadać posiłki w rodzinnym gronie, a cały ich świat zamknął się w czterech ścianach ich pokoju, gdzie najpierw bawiły się lalkami, tworząc swoje własne historie i skomplikowane sagi rodzinne, a potem pisząc pamiętniki, opowiadania, wiersze i czytając. Pisanie stało się ich obsesją i miały do tego talent, jakby nadrabiały to, że w innym sposób nie mogą się komunikować z otoczeniem. Na zewnątrz przypominały bezwolne kukły, nie mówiły, nie nawiązywały kontaktu wzrokowego, kiedy tylko było to możliwe – uciekały przed ludźmi. Co ciekawe, szkoła nie reagowała przez lata na te atypowe zachowanie bliźniaczek, aby na koniec przerzucić odpowiedzialność gdzie indziej i przenieść dziewczyny do szkoły specjalnej. Tam nie było o wiele lepiej….. Aż zrobiło się o nich głośno, gdyż wskutek ciągu aktów wandalizmu trafiły do aresztu. Tam przecięły się ich drogi z autorką ksiazki, która zafascynowana ich historią, postanowiła prześledzić ich losy i wyjaśnić co doprowadziło do ich izolacji.

Wyłania się z tego smutna historia porzucenia bliźniaczek, najpierw przez rodzinę, która choć chciała, nie umiała im pomóc, i przez szkołę, która ani nie chciała, ani nie potrafiła im pomóc, a na koniec przez system społeczny, który skazał je na areszt i przymusowe leczenie psychiatryczne. Bliźniaczki miały tylko siebie, a w ich relacji miłość mieszała się z nienawiścią. Z jednej strony nie mogły żyć bez siebie, gdyż były swoimi jedynymi bliskimi osobami i partnerkami do rozmowy, a z drugiej nie mogły żyć ze sobą, obwiniając tę drugą o ich życiową sytuację i ciągle ze sobą rywalizując i nawzajem się kontrolując. Fascynująca historia o niewiarygodnej i toksycznej więzi. Polecam!